Aby koparki faktycznie kopały tam, gdzie powinny na placu budowy, trzeba było wcześniej dużo pracy fizycznej i umysłowej: mierzenie, porównywanie z planem, kierowanie. Firma Bernshausen-Bau wyposażyła swoje trzy największe koparki i ładowarkę gąsienicową w doczepioną równiarkę w rozwiązania sterowania maszyną firmy Leica. Teraz operator koparki może zobaczyć, co ma do zrobienia na wyświetlaczu swojej jednostki sterującej i nie potrzebuje dodatkowych pomocnych rąk. Oszczędność personelu w czasach niedoboru wykwalifikowanych pracowników to tylko jedna z wielu zalet rozwiązania cyfryzacyjnego DATAflor CAD ETBKtóry Sterowanie maszyną 3D i Zrobotyzowany tachimetr iCR50 z Leiki.
Firma budowlana istnieje w Bad Laasphe od 101 lat Budynek Bernshausena. Firma jest firmą rodzinną od czterech pokoleń i jest partnerem w zakresie budownictwa pod klucz, budownictwa mostowego, żelbetowego i szkieletowego, a także wielu innych zadań w budownictwie kubaturowym. Od 2004 roku Bernshausen-Bau realizuje także zlecenia z zakresu budowy dróg, kanałów i rurociągów oraz projektuje obiekty zewnętrzne.
Młodszy szef Christian Bernshausen kilka lat temu zlecił prace związane z fakturowaniem prac budowlanych zewnętrznemu usługodawcy; współpraca układała się dobrze. Ale potem zmarł właściciel firmy. W Bernshausen znaleziono pragmatyczne rozwiązanie: Johannes Propp, odpowiedzialny urzędnik u usługodawcy, przeniósł się do firmy budowlanej i wniósł swoją wiedzę i umiejętności. To również odpowiedziało na pytanie o odpowiednie rozwiązanie programowe do przetwarzania zamówień od stanu magazynowego do faktury końcowej. Johannes Propp ma dobre doświadczenia z oprogramowaniem od wielu lat DATAflor stwierdził: „Często mieliśmy asystentów-studentów, którzy mieli niewielką wcześniejszą wiedzę i mało czasu. Zawsze po krótkim czasie mieli oprogramowanie pod kontrolą” – wspomina. Bernshausen-Bau również potrzebował tak wydajnego i łatwego w użyciu oprogramowania.
Bez żadnej prezentacji i dyskusji Johannes Propp zamówił telefonicznie CAD ETB w DATAflor i pracował w dużej mierze niezależnie nad oprogramowaniem. Pozytywne skutki dały się szybko zauważyć. „Nie chodzi tylko o to, że jesteśmy dziś szybsi i bardziej precyzyjni niż wcześniej” – mówi Christian Bernshausen. „Możemy teraz przedstawiać plany i obliczenia ilościowe w sposób jasny i zrozumiały. Oznacza to, że zyskujemy reputację i szacunek nawet wśród konstruktorów, którzy z natury są krytyczni i niemal podejrzliwi”.
Niemal w tym samym czasie o współpracy dowiedział się Christian Bernshausen DATAflor i Leica Geosystems uważni. Uznał, że rozwiązania firmy Leica w zakresie sterowania maszynami i pomiarów budowlanych przyniosą znaczne korzyści: wyeliminowane zostaną czasochłonne, ręczne pomiary i tyczenie na placu budowy oraz papierowe plany; Informacje, które wcześniej były dostępne jedynie w biurze, mogły zostać przesłane 1:1 niemal w czasie rzeczywistym na plac budowy i tam wykorzystane. „Wygląda na to, że racjonalizujemy likwidację miejsc pracy” – mówi młodszy szef. „Ale faktem jest, że dziś nie można już znaleźć nikogo, kto chciałby lub mógł wykonać tę pracę”. Trzy koparki oraz ładowarka gąsienicowa z dołączoną równiarką zostały wyposażone w sterowanie maszyną Leica 3D (GPS i TPS). Do pomiarów budowlanych zakupiono tachimetr automatyczny iCR50 oraz łazik GPS iCG60. The DATAflor-Oprogramowanie i rozwiązanie Leica współpracują ze sobą, cyfrowy plac budowy w biurze i fizyczny plac budowy na miejscu są połączone (patrz ramka).
Odkąd Johannes Propp rozpoczął pracę w Bernshausen-Bau, odbył tylko jedno szkolenie dotyczące cyfrowego modelu terenu DATAflor odwiedził. Całą resztę zrobił sam – łącznie z przesłaniem danych na plac budowy i sterowaniem maszyną. Umożliwia to intuicyjny interfejs użytkownika i przejrzysta struktura funkcjonalna. Na budowie każdy majster szybko potrafi obsługiwać urządzenia Leica. Trzeba po prostu interesować się tematem i bawić się nowymi rzeczami, mówi Johannes Propp. Jeśli chodzi o pracowników na budowie, mają oni same dobre doświadczenia. Młodsi pracownicy od początku byli ciekawi i pełni entuzjazmu. Aby przezwyciężyć początkowe zastrzeżenia, starszy pracownik musiał najpierw doświadczyć rozwiązania w działaniu. Dziś jest największym fanem sterowania maszynami.
Co najmniej dwie z trzech koparek są w użyciu codziennie. „Mamy dzięki CAD ETB „W przeszłości nie tylko dysponowaliśmy dokładnymi liczbami i mogliśmy dokładniej wystawiać rachunki, ale obecnie budujemy dokładniej i wykonujemy znacznie mniej błędnych wykopów” – mówi z radością młodszy szef. Ma również wrażenie, że konstrukcję wykonuje sterowanie maszyny szybciej budować, ale nie ma pomiarów porównawczych. To założenie zostało udowodnione. Dzięki cyfryzacji firma jeszcze bardziej poprawiła lojalność klientów. „Niektórzy konstruktorzy nie odwiedzają placu budowy, aby sprawdzić postęp, ale raczej po to, aby wyjaśnić im zasady kontroli ” – śmieje się Christian Bernshausen.
Jednocześnie firma jest bardziej atrakcyjna jako pracodawca, ponieważ pracownicy na budowie mogą zdobyć więcej kwalifikacji i wziąć na siebie większą odpowiedzialność. Być może cyfryzacja mogłaby w ten sposób uczynić całą branżę bardziej interesującą i w perspektywie średnioterminowej złagodzić niedobory wykwalifikowanych pracowników.
Bernshausen-Bau myśli o wyposażeniu mniejszych koparek w system sterowania maszyną – dotychczasowe wyniki przemawiają za tym. Christian Bernshausen podkreśla: „Gdyby ponownie odebrano nam to rozwiązanie, byłby to powrót do epoki kamienia. Wolelibyśmy patrzeć w przyszłość!”
Umierać Autorka Roswitha Menke jest niezależnym copywriterem specjalizującym się w portretach firmowych, m.in. z branży budowlanej.
Bądź na bieżąco!
Strobl Straßenbau- & Tiefbau GmbH przygotowuje się do BIM